stat4u

Monthly Archives: maj 2015

31 05, 2015

w-celi-smierci-rozdzial3-drugie-oblicze

Autor |31 maja, 2015|Rozdział3, W celi śmierci|0 komentarzy

Myśl o tym, że zasugerowała, że to ja zabiłem swoją rodzinę doprowadziła mnie do szału. Dwa głębokie wdechy jednak szybko mnie uspokoiły… Trzeba myśleć racjonalnie, nie denerwować cię. Poczułem dziwny ból ręki, spojrzałem na nią i zobaczyłem, ze jest zakrwawiona. Po ścianie przy pryczy ściekała krew. - Aaaa! – Podskoczyłem przerażony. Przed chwilą musiałem uderzyć kilka razy z całych sił pięścią w ścianę… Nie pamiętam tego… (przeczytaj całość)
[ratings id="1237"]

30 05, 2015

wehikul-czasu-rozdzial4-ucieczka-z-grodu

Autor |30 maja, 2015|Rozdział4, Wehikuł czasu|0 komentarzy

Oboje spojrzeliśmy na leżącego przed nami pana piekieł. Biedny wciąż był nieprzytomny. I do tego z rany na brzuchu zaczęła sączyć się krew. W ogóle nie przypominał teraz potężnego i przerażającego władcę piekieł. - Hm. Może od razu go dobijmy i będzie po sprawie – Robert dobył miecza. (przeczytaj całość)
[ratings id="1205"]

30 05, 2015

w-celi-smierci-rozdzial3-wizyta-matki

Autor |30 maja, 2015|Rozdział3, W celi śmierci|0 komentarzy

- Ty mi powiedź… Naprawdę sprawia ci przyjemność krzywdzenie matki? Co ja ci takiego zrobiłam, że mnie tak ranisz? – Podciągnęła rękawy machając mi przed oczami pociętymi makabrycznie rękami. - Każda z tych ran to twoja wina – kontynuowała trzęsącym się głosem – Już kończą się miejsca na następne… - Rozpłakała się… - Kto ci to zrobił?! Kto?! (przeczytaj całość)
[ratings id="1202"]

30 05, 2015

w-celi-smierci-rozdzial3-piekielny-sen

Autor |30 maja, 2015|Rozdział3, W celi śmierci|0 komentarzy

Śniło mi się, że jestem w piekle. Bulgot gotującej się smoły, płacz przypalanych osób tak zmasakrowanych, że nie dało się nawet rozróżnić płci i ogromny skwar. Krew mi w żyłach kipiała. Nie mogłem się ruszyć, byłem przywiązany łańcuchami do wielkiego kamienia. Dziwny włochaty stwór z rogami podszedł do mnie z rozgrzanym do czerwoności prętem na końcu którego znajdowała się kula wielkości pięści. Przycisnął mi ją do piersi na wysokości serca. - Aaaa!!! - krzyknąłem z bólu czując, że płonę… (przeczytaj całość)
[ratings id="1199"]

30 05, 2015

w-celi-smierci-rozdzial3-jestem-mordercom

Autor |30 maja, 2015|Rozdział3, W celi śmierci|0 komentarzy

„Bestia zabiła współwięźnia”, „Kara śmierci to za mało”, „Potwór znowu uderzył” media na całym świecie trąbiły o mnie całymi dniami.
- Zabiłem człowieka… Zabiłem!!!- Darłem się jak psychopata siedząc w kaftanie… (przeczytaj całość)
[ratings id="1192"]

26 05, 2015

wielka-wygrana-rozdzial3-cena-obietnicy

Autor |26 maja, 2015|Rozdział3, Wielka wygrana|0 komentarzy

- Dzięki mnie? - Tak! Powiedział pan, że wszystko będzie dobrze i mamusia ciągle to powtarza i mówi też, że jest pan naszym aniołem stróżem i dobrym człowiekiem. Nie zdążyłem nawet zareagować, gdy przytuliła się do mnie, obejmując mnie chudymi rączkami po czym uśmiechnęła się do mnie promiennie i pobiegła do swojego mieszkania. A ja jak ten słup soli stałem w progu i czułem jak uginają się pode mną kolana. Zamknąłem drzwi i powoli zsunąłem się po nich na podłogę. Zacząłem płakać niczym małe dziecko... (przeczytaj całość)
[ratings id="1184"]

23 05, 2015

wielka-wygrana-rozdzial3-napad-na-bank

Autor |23 maja, 2015|Rozdział3, Wielka wygrana|0 komentarzy

Plan jest banalnie prosty. Wpadam do banku w chwili, gdy przy kasie będzie tylko jednak klienta, łape ją jako zakładniczkę przystawiając do skroni atrapę broni i wymuszam załadowanie do pełna worka pieniędzy. 5 minut strachu i ucieczka jak najdalej w bezpieczne miejsce. Tak więc do dzieła! (przeczytaj całość)
[ratings id="1175"]

22 05, 2015

wielka-wygrana-rozdzial3-staruszek

Autor |22 maja, 2015|Rozdział3, Wielka wygrana|0 komentarzy

- Kupie nerkę, masz dwie, jedną sprzedaj. Milion w gotóweczce dam – Ten sam staruszek pomachał mi skalpelem przed twarzą. - Wycinamy? - Nie! – Krzyknąłem łapiąc się za brzuch, robiąc krok do tyłu. - Nie to nie – Wzruszył ramionami i znowu zniknął. Zatrzasnąłem drzwi, zakładając również, tak na wszelki wypadek łańcuch. Wróciłem do pokoju i aż podskoczyłem w miejscu. (przeczytaj całość)
[ratings id="1167"]

22 05, 2015

wielka-wygrana-rozdzial3-zle-losowanie

Autor |22 maja, 2015|Rozdział3, Wielka wygrana|0 komentarzy

- Nie wygrałem!! Nie puściłem tego cholernego kuponu rozumiesz?! - Marcin… 10 lat codziennie puszczasz… czemu nie dzisiaj… - Pogadamy jutro… Muszę ochłonąć… - Rozłączyłem się. Trzy razy z całych sił uderzyłem pięścią w ścianę zostawiając na niej krwawy ślad. Rzuciłem pustą flaszką o podłogę tucząc ją w drobny mak. - Jestem skończonym idiotą!!! (przeczytaj całość)
[ratings id="1164"]

22 05, 2015

wielka-wygrana-rozdzial3-30-dni

Autor |22 maja, 2015|Rozdział3, Wielka wygrana|0 komentarzy

Wziąłem dokumenty i poszedłem do banku prosząc o największy możliwy kredyt, jaki mogą mi przyznać. - 5 tysięcy złotych!!? Jaja sobie ze mnie robicie? Potrzebowałem 20 razy tyle… Byłem gotowy spłacać to nawet do końca życia. Obiecałem i słowa dotrzymam. Choćbym miał żebrać, choćbym miał ukraść, choćbym miał błagać wszystkich dookoła o pomoc… - Nie za późno na takie deklaracje? (przeczytaj całość)
[ratings id="1161"]