W celi śmierci – rozdział1 wielki błąd
Będąc w wielkim szoku popełnił największy błąd, jaki mógł zrobić. Złapał za nóż i go wyciągnął. Chciał dobrze…
- Aaaaa morderca!!! – rozległ się wrzask uciekającej sąsiadki, która wchodząc z psem po schodach zobaczyła Heńka umazanego krwią z nożem w ręku.
Teraz już wszystko potoczyło się bardzo szybko… (przeczytaj całość)
[ratings id="706"]